Czy faktycznie powinniśmy jadać śniadania?
Jedni z nas jedzą je na szybko, w drodze do pracy, lub już w niej samej, inni skrupulatnie pilnują się aby przed wyjściem z domu zjeść śniadanie na spokojnie. Są wśród nas tacy, którzy śniadań nie jadają wcale, albo raczą się tylko poranną kawą, czy herbatą, bo rano nie są zwyczajnie głodni i na śniadanie ochoty zupełnie nie mają. Niezależnie od tego do której grupy ludzi się zaliczamy, co jakiś czas mamy okazję gdzieś przeczytać, lub obejrzeć w jakimś programie, czy też usłyszeć od znajomych czy od rodziny, że śniadanie jadać powinniśmy, bo to przecież najważniejszy posiłek dnia. I że bardzo dobrze że się w tym pilnujemy, lub też wręcz przeciwnie - powinniśmy właśnie zmienić nasze nawyki żywieniowe i zacząć o tym pamiętać. Bo przecież zjedzenie śniadania wpływa pozytywnie na nasze zdrowie i metabolizm, mamy od razu z rana więcej energii i mniejszą ochotę na późniejsze podjadanie, bo porządne śniadanie z rana znacząco zmniejsza nasz apetyt w późniejszych godzinach dnia.
Ale czy na pewno?
Jak się okazuje przekonanie takie było dość długi czas bardzo popularne, ale i nie do końca prawdziwe. Najnowsze badania przeprowadzane przez kilka miesięcy na grupach osób jedzących śniadania regularnie, jadających je sporadycznie, oraz niejedzących ich wcale udowodniły, że metabolizm u osób zaliczających się do tej pierwszej grupy nie jest wcale lepszy od tego u osób jadających śniadania sporadycznie lub nie jedzących ich wcale i to jak oraz czy w ogóle spożywamy ten posiłek nie ma zupełnie wpływu na naszą wagę. A zjedzenie obfitego śniadania z rana nie spowoduje, że później nie będziemy mieć ochoty na obiad. Często jest nawet wręcz zupełnie odwrotnie – im wcześniej obudzimy nasz żołądek smacznym śniadaniem, tym wcześniej będzie się on domagał równie dobrego obiadu.
Czy zatem mamy zrezygnować ze śniadań, czy też dbać o to by jadać je regularnie?
Jasnej i jednoznacznej odpowiedzi nigdy się raczej nie doczekamy, więc jedzmy śniadania, ale nie na siłę. Tylko jeśli mamy na nie ochotę.